Translate
czwartek, 26 listopada 2015
How to recycle sister's old jeans ? Jak wykorzystać spodnie po swojej siostrze :)
Witajcie.
Jeśli macie w domu nie potrzebne spodnia, w moim przypadku spodnie ofiarowała mi siostra, możecie zrobić świetne pojemniki na przybory.
Jest to na prawdę proste.
Musicie ściąć odpowiednia (zależy jak wysoki ma być pojemnik) długość nogawki, zszyć dół, wywrócić na prawą stronę. U mnie jest super wykończenie, przy zwykłych nogawkach możecie doszyć taśmę :)
Tin can desk organiser.
Witajcie.
Odkąd jestem na diecie, w domu mam masę pustych puszek po tuńczyku. Zdecydowałam się by coś z nimi zrobić.
Pierwszy pomysł to stworzenia organizera na syna biurko.
Pierwsze co musicie zrobić to upewnić się czy puszki nie są ostre w miejscu otwarcia. Gdy są już czyste i suche obklejamy je papierem a potem łączymy je ze sobą za pomocą gorącego kleju.
Hello everyone :)
Since I am on diet and very often I eat tuna, chickpeas, I have too many empty tin cans. I decided to use them for home and garden decorations. The first of ideas is a tin can desk organiser for my Max.
Thank you for looking and leaving any comments.
Odkąd jestem na diecie, w domu mam masę pustych puszek po tuńczyku. Zdecydowałam się by coś z nimi zrobić.
Pierwszy pomysł to stworzenia organizera na syna biurko.
Pierwsze co musicie zrobić to upewnić się czy puszki nie są ostre w miejscu otwarcia. Gdy są już czyste i suche obklejamy je papierem a potem łączymy je ze sobą za pomocą gorącego kleju.
Hello everyone :)
Since I am on diet and very often I eat tuna, chickpeas, I have too many empty tin cans. I decided to use them for home and garden decorations. The first of ideas is a tin can desk organiser for my Max.
Thank you for looking and leaving any comments.
Bardzo zajęty październik
Taki mam mętlik, że nie mam pewności czy nie powtórzę zdjęć. :)
świeczniki z puszek po tuńczyku i spinaczy :)
LALKI
świeczniki z puszek po tuńczyku i spinaczy :)
LALKI
Czas mija....
Tak dawno mnie tu nie było. Bardzo dużo dzieje się ostatnio w moim życiu i nie mam na nic czasu.
Ale między potyczkami z moim chorowaniem i chorowaniem małego, sprawami, które wyrastały jak grzyby po deszczu a każda z nich wymagała natychmiast mojej uwagi dałam radę skończyć kilka projektów, zaliczyć kiermasz w moim kościele, odebrać śliczny prezent od Asi z Co ja narobiłam!
Pozdrawiam tych co tu czasem lukną na sekund kilka :)
Karola,
xxx
Pierwsza książka która wyszła z pod mojej maszyny jeśli można to tak napisać :)
Ale między potyczkami z moim chorowaniem i chorowaniem małego, sprawami, które wyrastały jak grzyby po deszczu a każda z nich wymagała natychmiast mojej uwagi dałam radę skończyć kilka projektów, zaliczyć kiermasz w moim kościele, odebrać śliczny prezent od Asi z Co ja narobiłam!
Pozdrawiam tych co tu czasem lukną na sekund kilka :)
Karola,
xxx
Pierwsza książka która wyszła z pod mojej maszyny jeśli można to tak napisać :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)