Od kilku lat ozdabiam moim znajomym z salonu kosmetycznego terminarz. W tym roku ozdobiłam ich aż 4 bo nie udało nam się kupić jednego wielkiego :)
Translate
piątek, 9 czerwca 2017
Lovely surprise from Poland.
Jakiś czas temu dostałam cudowną niespodziankę z Polski od Mirosek
Niestety zagubiłam gdzieś zdjęcia na komputerze i wrzucę takie jakie mam, jak znajdę chwilę to poszukam, a jak nie to znajdę resztę podarków i zrobię zdjęcie i wstawię do posta.
Ogólnie była to prawdziwa niespodzianka i poprawiła mi bardzo samopoczucie.
Mireczko jeszcze raz serdecznie dziękuję!
Cudny łapacz snów.
Niestety zagubiłam gdzieś zdjęcia na komputerze i wrzucę takie jakie mam, jak znajdę chwilę to poszukam, a jak nie to znajdę resztę podarków i zrobię zdjęcie i wstawię do posta.
Ogólnie była to prawdziwa niespodzianka i poprawiła mi bardzo samopoczucie.
Mireczko jeszcze raz serdecznie dziękuję!
Cudny łapacz snów.
Prześliczne kwiatki, jest ich więcej i na pewno użyję wszystkie do swoich projektów.
Superancka zakładka.
Rice cakes
Placki ryżowe uwielbiam.......
Robię je zawsze "na oko":
2 torebki ugotowanego ryżu
trochę mąki
1-2 jajka
trochę mleka
Przyprawy: pietruszka, pieprz, sól + to na co masz ochotę (ja ostatnio dodałam przyprawę do Pilau)
Smażymy na oleju, smalcu jak kto woli :)
Robię je zawsze "na oko":
2 torebki ugotowanego ryżu
trochę mąki
1-2 jajka
trochę mleka
Przyprawy: pietruszka, pieprz, sól + to na co masz ochotę (ja ostatnio dodałam przyprawę do Pilau)
Smażymy na oleju, smalcu jak kto woli :)
The Hepworth in Wakefield.
Ten post będzie należał bardziej do postów mało związanych z moimi pracami, ale nadal będzie miał kontakt z twórczością, jednak tym razem nie moją.
Jakiś czas temu wybrałam się z moim synem, z dobrą znajomą i jej chłopaka bratem do galerii.
The Hepworth jest ciekawym miejscem, w którym niestety spotka się multum snobów. Pomimo tego lubię tam pojawiać się od czasu do czasu, zwłaszcza kiedy zmieniają wystawę. Nie zawsze to co widzę mogę nazwać sztuką, jednak to tylko moja opinia. Inni mogą myśleć inaczej.
Żałuję, że nie zrobiłam więcej zdjęć bo tym razem było tam dużo z mody. Mieszanina struktur, kolorów, czasem przeplatana z perwersją. Sporo zdjęć robionych jest przez Maxa więc nie zawsze są idealne, myślę jednak, że sporo w nich uchwycił.
Ryżowe pieczywo już nigdy nie będzie takie same....
Subskrybuj:
Posty (Atom)