Witajcie.
Wczoraj zorientowałam się, że nie mam kartki urodzinowej dla 12 latka.
Młody został zaproszony na urodziny co najmniej 2 tygodnie temu, a ja totalnie zapomniałam o kartce.
Myślę, że powodem, a raczej powodów było kilka.
Po pierwsze to jest chłopak, po drugie kończy 12 lat, po trzecie dostanie pieniądze zamiast zabawki, więc kartka spełnia rolę schowka.
Po czwarte od kiedy 12 letnich chłopców interesują kartki?
Dwie godziny przed wyjściem zdałam sobie sprawę z tego, że nic nie mam w swoich zapasach.
Oczywiście było tam pełno słodkich albo kwiatowych karteczek.
Jednak nic co by pasowało do urodzin 12 latka.
Kartka powstała dosłownie w expresowym tempie.
Wycięłam prostokąt z papieru do akwareli.
Skropiłam wodą a potem chlapałam mgiełkami.
Po wysuszeniu odbiłam cały zestaw stempli z Piątku 13.
Kartka wyszła super!
Prosta, szybka i mało słodka.
Pozdrawiam,
Karola
xx
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz